Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
HermionaForever
Gryfon
Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z krainy poplątanych nici
|
Wysłany: Pon 13:43, 28 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Mój pokój przychodź-wychodź zamieniłby się...
jeśli rodzice by mi wogóle pozwolili taki mieć...
napewno w jakąś staroświecką bibliotekę z maszyną drukarską z XXwieku i z radiem z naszych czasów xD
Albo jak ktoś wyżej zaznaczył "w stadninę koni".. ale bez żadnych dziewczyn z Clubu Oo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ryhelka ; p
Mugol
Dołączył: 22 Lis 2010
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn Grimmauld Place 12
|
Wysłany: Pon 15:47, 27 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Hmm... gdybym miała taki pokój to by się zamieniał w to na co bym miała ochotę ; p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lunalovegood
Mugol
Dołączył: 30 Gru 2010
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opole
|
Wysłany: Czw 16:38, 30 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
fajnie by było mieć taki pokój ; )
zamieniłby się wieeelki padok, tak bym mogła bez przerwy jeździć, albo zamieniłby się w halę z mnóstwem piłek ( najlepiej Mikasy z ostatnich mistrzostw ) i trenowałabym bez przerwy.
ah, marzenia..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
toffik12456
Uczeń Hogwartu
Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:52, 31 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Nie chciałbym mieć takiego pokoju...
Po pierwsze - Nie musiałbym mieć nic więcej (domu, garażu, biblioteki, sklepów), a to sprawiłoby, że życie zaczęło by być nudne...
Po drugie - Nie byłoby przyjemności płynącej z posiadania takiego pokoju... po co mi przyjaciele - mam mój magiczny pokój... po co mi dom - mogę mieszkać w moim magicznym pokoju, który może być pokojem, kuchnią, łazienką i sypialnią...
Po trzecie - Nie potrafilibyśmy docenić tego co mamy - przecież możemy mieć za darmo wszystko czego zapragniemy
Ja nie chciałbym mieć dlatego, że zażyczyłbym sobie żeby w pokoju były regały super części do samochodu, podnośnik itp (jednym słowem wymarzony garaż). Jednak co to za przyjemność? Zażyczę sobie samochodu jaki mi się marzy, w idealnym stanie, przez co pozostanie mi albo na niego patrzeć i się cieszyć (wcale bym się z takiego nie cieszył...) albo nim jeździć (nie byłoby mi go szkoda gdybym zarysował czy inaczej uszkodził...)
Lepiej jest jak takiego pokoju nie ma... mam swój samochód (może nie wymarzony ale mój ukochany ) Nie jest w stanie idealnym (wręcz przeciwnie) ale cieszę się jak dziecko jak coś naprawię, choćby był to jakiś drobiazg... Ciężko pracowałem żeby go kupić i ciężko pracuję żeby go utrzymać i naprawiać czy modyfikować, ale tym bardziej jestem dumny z tego jaki jest, jakim go zrobiłem, i ludzi którzy na mieście się obracają za nim.
Nie chciałbym mieć pokoju życzeń, bo nie doceniałbym piękna życia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bellatriks
Mugol
Dołączył: 07 Gru 2010
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Sob 20:42, 01 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Tylko się nie śmiać! Gdybym miała w domu taki pokój życzeń to bym przybrał wygląda jakiegoś super luksusowego pokoju z pięknym usprawiedliwieniem z w-fu na cały rok szkolny. Ehh cudo..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lunalovegood
Mugol
Dołączył: 30 Gru 2010
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opole
|
Wysłany: Nie 18:01, 02 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
@toffik12456
racjonalnie myślisz, ale... czy nie kusi Cię możliwość posiadania tylu rzeczy w jednym pomieszczeniu ? nie masz jakiegoś hobby, któremu własnie tam mógłbyś się oddać w całości ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
toffik12456
Uczeń Hogwartu
Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:12, 04 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Mam swoje hobby któremu oddaję się jak tylko mogę - samochody
Ale jak już wyżej napisałem, w takim pokoju zażyczyłbym sobie wszystko, w związku z czym miałbym to za darmo, i nie dbał bym o to, a co za tym idzie, nie czerpałbym z tego przyjemności...
A co to za hobby, które nie przynosi przyjemności?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lunalovegood
Mugol
Dołączył: 30 Gru 2010
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opole
|
Wysłany: Sob 16:08, 19 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
niekoniecznie nie przynosi przyjemności.
wg. mnie, Pokój Życzeń byłby naprawdę fajny.. miałbyś wszystko pod ręką i wgl. ; )
przecież nikt by Ci nie kazał korzystać z niego cały czas, a od czasu do czasu przydałby Ci się. temu chyba nie zaprzeczysz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
toffik12456
Uczeń Hogwartu
Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:22, 10 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Zaprzeczę
Nikt by mi nie kazał z niego korzystać... fakt.. ale mając do wyboru kupić coś, co jest drogie, a mam to w swoim pokoju, to chyba nie muszę tłumaczyć co bym wybrał Co za tym idzie, miałbym pieniądze na to przeznaczone w kieszeni... pracować bym nie musiał, bo wszystko czego bym zapragnął znalazłbym w pokoju (choćby to była gura pieniędzy za które to coś sobie kupię )
A co za tym idzie? nie miałbym co robić życie stało by się zbyt proste, a co za tym idzie monotonne... to tak jak grać w grę na kodach - nie ma żadnej przyjemności...
Moim zdaniem przyjemność czerpiemy z zabawy (jakakolwiek ona jest dla poszczególnych osób...), a nie ma zabawy bez ryzyka
Ryzykiem możesz nazwać ryzykowanie życia, ale ja ryzykiem nazwę też ryzyko pomyłki (choćby w zadaniu matematycznym ), ryzyko niepowodzenia w zamierzonym celu, ryzyko braku czasu (bo praca, bo nauka...), braku przyjaciół, reputacji, pieniędzy i czego byś sobie nie wymyśliła
Także pokój życzeń podejrzewam że zrujnowały życie osobie która mogłaby (nie musiała ) z niego korzystać w nieograniczonym pojęciu tego słowa Nawet jeśli ktoś ma inne intencje zacznie wykorzystywać takie coś dla własnych celów doprowadzając życie do monotonii i bezsensu - całkowicie bezwiednie taka zależność się pojawia - "wraz z jedzeniem rośnie apetyt" - która tłumaczy mój wywód
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|