Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kokiblack
Gryfon
Dołączył: 28 Kwi 2006
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: katowice
|
Wysłany: Nie 22:58, 28 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Albus Percival Wulfryk Brian Dumbledore to postać fikcyjna, wymyślona przez autorkę serii książek o Harrym Potterze – Joanne Kathleen Rowling. Dumbledore był dyrektorem Szkoły Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie i zarazem najpotężniejszym czarodziejem swoich czasów.
Jest również założycielem Zakonu Feniksa, który działa w tajemnicy przed Ministerstwem Magii z jednej strony, a Lordem Voldemortem z drugiej. Albus Dumbledore znany jest ze zwycięstwa nad czarnoksiężnikiem Grindelwaldem, z odkrycia dwunastu sposobów wykorzystywania smoczej krwi oraz ze swoich dzieł alchemicznych napisanych wraz z Nicolasem Flamelem. Zasiadał w Wizengamocie, był najznamienitszą postacią Międzynarodowej Konfederacji Czarodziejów, posiadał również Order Merlina Pierwszej Klasy. Wielokrotnie odmawiał propozycji posady w Ministerstwie Magii. Był jedynym czarodziejem, którego lękał się Lord Voldemort.
Dumbledore był spokojnym czarodziejem, lecz gdy chodzi o walkę, emanowała od niego potężna moc. Jego brat Aberforth jest członkiem Zakonu Feniksa. Miał doskonałe poczucie humoru i nie przejmował się złymi opiniami na swój temat. Lubił muzykę kameralną i kręgle. Nie przepadał za fasolkami Bertiego Botta, ponieważ w młodości trafił na fasolkę o smaku wymiocin. Posiadał feniksa, którego nazwał Fawkes, jego patronus ma kształt feniksa.
Po angielsku nazwisko Dumbledore’a znaczy po prostu „trzmiel”.
W ekranizacjach pierwszych dwóch części, profesora Dumbledore grał Richard Harris, który zmarł w 2002 roku. W kolejnych filmach zastąpił go Michael Gambon.
W szóstej części, podczas poszukiwania medalionu mającego być jednym z sześciu horkruksów Voldemorta, Dumbledore wypija szkodliwy eliksir będący dziełem samego Czarnego Pana. Staje się to pośrednią przyczyną jego zgonu, gdyż osłabiony i wyniszczony nie był w stanie obronić się przed rozbrajającym zaklęciem Dracona Malfoya. Albus Dumbledore zginął z ręki Severusa Snape’a, któremu do ostatniej chwili bezgranicznie ufał....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lily
Administrator
Dołączył: 22 Lis 2006
Posty: 1618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 21:40, 23 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Dumbledore jest takim dobrem. Bardzo go lubie. Szkoda ze umarł <placze>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Boomster
Ślizgon
Dołączył: 24 Maj 2006
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:25, 24 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Nie płacz ... to tylko książka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lily
Administrator
Dołączył: 22 Lis 2006
Posty: 1618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 18:17, 24 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Dzięki Ale mi tak bardzo szkoda Albusa!!!!! Gdy czytałam ten rozdział "Biały grobowiec" to sie rozpłakałam normalnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mija
Mugol
Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hogsmeade.
|
Wysłany: Śro 15:38, 04 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Jakoś nie chce wierzyć, że Rowling uśmierciła go już w 6 części. Owszem, podejrzewałam, że umrze, ale dopiero w 7 części. Sądzę, że przeżył, w końcu nikt nie widział na pogrzebie jego ciała. Po głowie chodzi mi coś jego brat, feniks i bycie animagiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Poltergeist
Administrator
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 968
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Pią 15:44, 06 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Może... ale przecież pojawił sie jego obraz na ścianie w gabinecie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ruda11
Prefekt Ravenclawu
Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 1250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Salem
|
Wysłany: Sob 10:33, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Ale to nie znaczy ,że nie żyje ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lily
Administrator
Dołączył: 22 Lis 2006
Posty: 1618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 12:31, 20 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Ja tam mysle ze ona na 100% nie zyje, ale nie chce zeby tak bylo;(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hermiona
Gryfon
Dołączył: 01 Maj 2007
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Hogwartu :)
|
Wysłany: Pon 18:47, 21 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Albus Percival Wulfryk Brian Dumbledore (urodzony ok. 1840, zmarł(?) czerwiec 1997) – postać fikcyjna występująca w serii książek o Harrym Potterze.
Dumbledore był dyrektorem Szkoły Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie i zarazem najpotężniejszym czarodziejem swoich czasów.
Uwaga: W dalszej części artykułu znajdują się szczegóły fabuły lub zakończenia utworu.
Założyciel Zakonu Feniksa, który po reaktywacji działał w tajemnicy przed Ministerstwem Magii z jednej strony, a Lordem Voldemortem z drugiej. Albus Dumbledore znany jest ze zwycięstwa nad czarnoksiężnikiem Grindelwaldem, z odkrycia dwunastu sposobów wykorzystywania smoczej krwi oraz ze swoich dzieł alchemicznych napisanych wraz z Nicolasem Flamelem. Zasiadał w Wizengamocie, był najznamienitszą postacią Międzynarodowej Konfederacji Czarodziejów, posiadał również Order Merlina Pierwszej Klasy. Wielokrotnie odmawiał propozycji posady w Ministerstwie Magii. Był jedynym czarodziejem, którego lękał się Lord Voldemort.
Nieznane jest dzieciństwo Dumbledore'a, informacje dotyczące jego rodziców ani jego pierwsze lata w szkole. Albus został mianowany dyrektorem po odejściu na emeryturę Dippeta.
Jego brat Aberforth jest członkiem Zakonu Feniksa. Albus miał doskonałe poczucie humoru i nie przejmował się złymi opiniami na swój temat. Lubił muzykę kameralną i kręgle. Nie przepadał za fasolkami Bertiego Botta, ponieważ w młodości trafił na fasolkę o smaku wymiocin. Jego ulobiona konfitura to malinowa. Posiadał feniksa, którego nazwał Fawkes. Jego patronus miał kształt feniksa.
W ekranizacjach pierwszych dwóch części, profesora Dumbledore grał Richard Harris, który zmarł w 2002 roku. W kolejnych filmach zastąpił go Michael Gambon.
W szóstej części, podczas poszukiwania medalionu mającego być jednym z sześciu horkruksów Voldemorta, Dumbledore wypił szkodliwy eliksir będący dziełem Czarnego Pana. Stało się to pośrednią przyczyną jego prawdopodobnego zgonu, gdyż osłabiony i wyniszczony nie był w stanie obronić się przed rozbrajającym zaklęciem Dracona Malfoya.
Wydaje się, że Albus Dumbledore zginął z ręki Severusa Snape’a, a jego ciało zostało pochowane na terenie Hogwartu. Istnieją także teorie głoszące, że Dumbledore sfingował swoją śmierć przy pomocy Snape'a, który pozostał mu wierny.
Mam to samo co Ty, kokiblacku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Majcia
Prefekt Gryffindoru
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hogwart :D
|
Wysłany: Pią 16:52, 17 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Nethel napisał: | matti760 napisał: | To Dumbledore pomógł stworzyć Kamień Filozoficzny. |
To już chyba sobie wyjaśniliśmy, czyż nie?
A skoro Rowling mówi, że ma 150 lat, to ma 150 lat, aczkolwiek nasza Autorka dość kiepska w liczbach jest ;> |
Zgadzam się..... wszystko zależy od Autorki.....
Skoro ona mówi że Zgredek jest różowy..... to zgredek jest różowy....
No cóż...... Stary ten Dumbek ...... 150 na karku miał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
klusek
Mugol
Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:34, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ja go uwielbiam , chyba moja ulubiona postac. Ta jego moc i swiadomosc tej mocy , np. tekst , ze moglby uciec z azkabanu ale uwaza to za strate czasu jest po prostu super. Prawie sie poplakalem jak czytalem rozdzial z jego pogrzebem. Dopoki nie wyszly insygnia smierci nie moglem uwierzyc ze Rowling go usmiercila.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
HermionaForever
Gryfon
Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z krainy poplątanych nici
|
Wysłany: Pon 16:24, 25 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ja tam zabardzo za nim nigdy nie przepadałam, choć jest w sumie sympatyczny. A mianowicie, jego stosunek do Harry'ego - był bardzo uprzejmy dla niego i prawie traktował go jak ojciec syna. No, ale w końcu to był dyrektor...i niczego sobie. Miał potężną moc, ale czasami taka potężna moc do niczego się nie zdaje.. na przykład do pokonania zwykłego gnojka,Malfoya. I był trochę zabardzo akudystyczny. Najbardziej go polubiłam, jak siedział w łóżku szpitalnym Harry'ego ze słodyczami naokoło w II części filmowej "
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kate Oczko Brow
Charłak
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z niespełnionych snów...
|
Wysłany: Pon 18:30, 25 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ja go stanowczo lubie- był dobrym człowiekiem (mimo przeszłości) pomagał Harremy i ze wszystkich sił starał sie powstrzymać Voldemorta. Poza tym był odważny i traktował (jak już był dyrektorem) wszystkich na równi i starał sie pomoc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|