Lavender Brown

magic_mad

Lavender Brown- postac fikcyjna. Rówiesniczka Harrego, Rona i Hermiony. Najlepsza przyjaciółka Parvati Patil. Łączy je zainteresowanie sztuką wróżbiarstwa. Obie wierzą głęboko w sens wszelakich przepowiedni i chętnie zgłębiają wiedzę na ten temat. Należy do Gryffindoru.

Troszke historii o Lavender z książki:
Lavender przez większą część sagi jest postacią epizodyczną, trzecioplanową. Nabiera jednak większego znaczenia w 'Księciu Półkwi'. Harry zauważa, że zaczyna ona zwracać uwagę na Rona. W momencie, kiedy mija go na korytarzach, uśmiecha się i szturcha koleżankę. Kibicuje mu również podczas eliminacji do tegorocznego składu drużyny quidditcha. Natomiast po zwycięsko rozegranym meczu oboje całują się na oczach całego domu, w wyniku czego Hermiona Granger wybiega z pokoju wspólnego z płaczem. Związek Rona i Lavender okazuje się nieudany. Weasley przyznaje się przed Harrym, że prawie w ogóle ze sobą nie rozmawiają, a jedynie się całują, na oczach całego Pokoju Wspólnego Gryfindoru. Jest też niezbyt zadowolony z faktu, że jego dziewczyna nazywa go "Mon Ron", a na gwiazdkę przysyła złoty łańcuch,na którym jest napisane "Mój ukochany",a którego w życiu by nie włożył. Lavender czuje się odtrącona przez chłopaka, ale gdy stara się to jakoś wyjaśnić, ten jej unika. Zaczyna też zauważać, że podejrzanie zbyt wiele czasu spędza on z Hermioną. W końcu, w wyniku sprzeczki, której powodem jest właśnie Granger, zrywają ze sobą. I tak do końca szóstej części Harry`ego Pottera jest nieszczęśliwa.

Sylwetka Lavender Brown:
Płeć: kobieta
Kolor włosów: brązowy
Kolor oczu: nieznany
Dom: Gryffindor
„Czystość” krwi: czarodziejka czystej krwi
[link widoczny dla zalogowanych]

Dodaje jeszcze ze w pierwszym tomie HP Lavender była mężczyzną (z winy tłumacza)

Zginęła najprawdopodobniej w Bitwie o Hogwart, chociaz chyba nie jest to powiedziane wprost?

Filmowa Lavender

PS Czy nie wydaje sie wam ze ona jest podobna do polskiej aktorki Urszuli Grabowskiej:
[link widoczny dla zalogowanych]

matti760

Inaczej sobie wyobrażałem Lavender....
Myślałem, że będzie nieco... ładniejsza.. Wink

No ale na pewno była to jedna z ciekawszych drugoplanowych postaci Razz

(Bądź trzecio-planowych, jak kto woli. Razz

)

Meredith

Strasznie jest podobna do Grabowskiej Smile

A brzydka to ona raczej nie jest...

matti760

Brzydka nie, ale ona powinna być z tych dziewczyn, które maja więcej uroku niż rozumu Wink

I to tylko moja opinia, nie czepiajcie się..!

Meredith

Nie czepiam się Smile

Tylko piszę co widzę.

Jasti

Jestem dziewczyną, więc moja opinia się nie bardzo liczy, ale mnie tam się filmowa Lavender nie bardzo podoba. Znaczy na tym zdjęciu, bo filmu nie widziałam. Bo tutaj to... fryzura be, makijaż be, a ona sama w sobie taka przeciętna. W sumie to się nie znam, odpuszczę sobie komentowanie, zwłaszcza że przebija mnie urodą 1000 razy, no ale co tam Wink

Tylko ciekawi mnie to:

GinnyPotter12

Też nie zauważyłam 'pana' Lavender w HPiKF.
Mi tam ona akurat się wpasowała w moją własną wizję. Ale brązowych włosów to ona na filmie nie ma.

magic_mad

Może wydali poprawioną wersje? W mojej ksiażce HPIKF w rozdziale z Tiarą Przydziału jest:

"Brown Lavender jako pierwszy trafił do Gryffindoru"

MonRon

Iss

To prawda w mojej książce też tak jest.

A co do Lavander to masz racje że jest podobna do Grabowskiej.

GinnyPotter12

No, nawet podobna. A ja też znalazłam w swojej książce, tylko nie zwróciłam wcześniej uwagi.

matti760

A w nowych wydaniach poprawili ten błąd?
A według mnie Lavender powinna wyglądać jak młodsza wersja Megan Fox. Razz

HermionaForever

Taaa wy tu gadacie o wyglądzie aktorki, a miało być o ksiązkowej! Wink

Tak biorac pod uwage wasze posty

A wlasnie o Lavender... no więc malo jej w ksiazce. Wg mnie ona jest tylko taką prostacką dziewczyną piszczącą z zachwytu jak zobaczy chlopaka swojej przyjaciolki -,-

syriusz black 12 · Wysłany: Nie 12:46, 14 Mar 2010 Temat postu:

a w 6 części się podkochywała w ronie ale ja jej nie lubie

Leiko

Od 1 do 5 tomu była mi obojętna. Taka zwyczajna nastolatka.
Dopiero od 6 zaczęła mnie lekko irytować tym swoim związkiem z Ronem oraz tym, że bez przerwy całowała się z nim w pokoju wspólnym.