Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ginny
Krukon
Dołączył: 14 Wrz 2007
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 16:38, 01 Sty 2008 Temat postu: Rubeus Hagrid |
|
|
Nigdzie nie znalazłam tematu o Hagridzie (chyba, że w "bohaterach"). W każdym bądź razie umieściłam go tutaj, ponieważ był nauczycielem. Więc co o nim sądzicie - jako o nauczycielu nie o postaci?
Według mnie był troszkę nieporadny i nieokrzesany, ale sprawdzał się nieźle w swojej roli.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ginny dnia Wto 16:39, 01 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charity
Ślizgon
Dołączył: 24 Kwi 2006
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wnętrze ludzkiej wyobraźni.
|
Wysłany: Wto 20:00, 01 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Hmm. Powiedzmy szczerze, że miał pewne predyspozycje do nauczania ONMS. Sprawdzał się, owszem, ale nieszczególnie zgodnie ze standardami Ministerstwa, co w pewien sposób znowu go dyskwalifikuje. Jakby nie patrzeć, nauczyciel to ktoś z pewnym autorytetem, kto w dodatku dba o bezpieczeństwo wychowanków, a nie sądzę, by Hagrid miał to szczególnie na uwadze. Dla niego wszelkie magiczne stworzenia to jedynie ładne maskotki, urocze istotki, a nie niebezpieczne potwory. Nie potrafi zrozumieć obaw Ministerstwa i uczniów co do tego, dlatego nie jest najlepszym nauczycielem dla młodych adeptów magii. Być może sprawdziłby się jako nauczyciel do typowych testów na Aurora, gdzie dany adept musi już znać nieco stworzenia, z którymi ma do czynienia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
matti760
Administrator
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hogw.. tfu Kraków
|
Wysłany: Pią 20:06, 04 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Hagrid... dobry był z niego człowiek. Tfu, znaczy się pół-olbrzym. Ale lepiej mu było w roli gajowego i klucznika. Na nauczyciela jest zbyt chaotyczny, gwałtowny, nieokrzesany... A zostaje także kwestia tego że nie był odpowiednio na nauczyciela przeszkolony.
Tak też, mimo całej mojej sympatii do niego, uważam że był marnym nauczycielem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lily
Administrator
Dołączył: 22 Lis 2006
Posty: 1618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 0:10, 05 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
No na nauczyciela się zbytnio nie nadawał...Uczniowie byli na jego lekcjach w niebezpieczenstwie i szczerze mówiąc nie chciałabym mieć takiego nauczyciela. Hagid jako przyjaciel jest świetny, ale niestety z przykrością musze zgodzić się z moimi poprzednikami, nauczyciel z niego kiepski.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moony Alex
Puchon
Dołączył: 09 Gru 2007
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostrowiec Św.
|
Wysłany: Sob 10:47, 05 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Ja tam go za bardzo nie lubię... Nie mam żadnych uprzedzeń, ani nic, ale po prostu nie przypadł mi do gustu. Jako nauczyciel - ma doświadczenie, ale zero tej nauczycielskiej 'żyłki'. No jest na pewno dobrym przyjacielem i w sumie to mu daje plusa, ale ogólnie jakoś za nim nie przepadam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Moony Alex dnia Sob 10:48, 05 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jasti
Administrator
Dołączył: 09 Wrz 2007
Posty: 1887
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd, stamtąd, a nawet zewsząd.
|
Wysłany: Sob 11:05, 05 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Myślę, że Hagrid bardzo się starał być dobrym nauczycielem, ale ciągotki do strasznych stworzeń nie bardzo mu to ułatwiały, bo zwyczajnie nie przyjmował do wiadomości, że nie wszyscy uważają je za milusie i przyjacielskie.
Jego plusem jako dla nauczyciela było to, że miał wiedzę i doświadczenie, ale pewnością nie był szkolony jako pedagog, więc...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
matti760
Administrator
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hogw.. tfu Kraków
|
Wysłany: Sob 12:42, 05 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
...więc wynikało z tego, że cierpieli na lekcjach inni, a nie on.
Bez papierka, nauczyciel traci autentyczność... I wiadomo że przez uczniów będzie traktowany niepoważnie. I potwierdza się to na lekcjach Hagrida, gdy nikt go nie słuchał a potem cierpiał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jasti
Administrator
Dołączył: 09 Wrz 2007
Posty: 1887
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd, stamtąd, a nawet zewsząd.
|
Wysłany: Sob 13:27, 05 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Nauczyciel musi potrafić zdobyć szacunek uczniów, a gdy stwarza na lekcjach zagrożenie życia to raczej takowego nie wzbudza...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olix Fawkes
Moderator
Dołączył: 26 Maj 2006
Posty: 929
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brzeg
|
Wysłany: Sob 20:14, 05 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Wiesz Jasti, jeżeli chodzi o lekcję z hipogryfami to Hagrid ostrzegał przed ich zachowaniem i mówił, jaką postawę należy zachować. Nic na Malfoya poradzić się nie da... Biorąc natomiast sklątki tylnowybuchowe to, no cóż, może i zagrożenie było, ale jak to Hagrid-chciał się tymi stworzeniami opiekować
Fakt, nauczyciel z niego niezbyt dobry, ale na przyjaciela się jak najbardziej nadaje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jasti
Administrator
Dołączył: 09 Wrz 2007
Posty: 1887
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd, stamtąd, a nawet zewsząd.
|
Wysłany: Sob 21:19, 05 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Fakt, że taki Malfoy go nie słuchał to inna kwestia. Bo Malfoy to Malfoy - ten typ tak ma
Zaś Hagrid-nauczyciel chęci miał dobre, ale na pedagoga absolutnie się nie nadawał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lily
Administrator
Dołączył: 22 Lis 2006
Posty: 1618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 22:56, 05 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
No ale jak był wychowywany przez olbrzymke to czego się spodziewaliście.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jasti
Administrator
Dołączył: 09 Wrz 2007
Posty: 1887
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd, stamtąd, a nawet zewsząd.
|
Wysłany: Sob 22:58, 05 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
No nie wiem czy wychowywany, bo matka przecież opuściła jego i jego ojca, ale płynęła w nim krew olbrzymów...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lily
Administrator
Dołączył: 22 Lis 2006
Posty: 1618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 23:02, 05 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
No ale moze opuściła go gdy miał np. rok .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ginny
Krukon
Dołączył: 14 Wrz 2007
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 22:16, 06 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Ale wracając do tematu, ja zgodzę się z Jasti. Mimo, że był nieogarnięty i mało doświadczony w nauczaniu - starał się, chciał dobrze. A to, że sie nie udawało no cóż nie każdy ma szczęście i talent do wszystkiego. Mimo woli ja choć raz chciałabym mieć z nim lekcję i przelecieć się na hipogryfie. Ale to by była frajda... Dla mnie jest w porządku. >
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ginny dnia Nie 22:16, 06 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
mikio
Czarodziej z doświadczeniem
Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 1071
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Hogwartu z wiezy Gryfindoru
|
Wysłany: Sob 15:49, 26 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Dla mnie Hagrid jest kompletnie w porządku i ja chciałbym mieć z nim lekcje choć nauczyciel z niego kiepski ale sie starał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|