Wyżalanka

Tonks · Wysłany: Pon 20:57, 24 Mar 2008 Temat postu:

A ja kurde już we środę wracam do szkoły, oczywiście masa pytań, cholerny i nudny konkurs !! Sprawdziany, stresy, pytania, brak czasu, zadania, złośliwi ludzie czyli szkoła come back Sad

. Nic mi się nie chcę. Chcę spać, spać, spać. I chcę, żeby mój pies spał po ludzku (psiemu) do jedenastej. O. I żeby nie gryzł. I żeby mnie najbardziej lubił. Jestem zła!!!

Huncwotka · Wysłany: Pon 21:18, 24 Mar 2008 Temat postu:

Jestem zła bo jutro muszę odrobić lekcje. W środe iść do szkoły. Cholera! Nienawidzę szkoły!! Ja chcę wolności!!!!

Tonks · Wysłany: Wto 19:28, 25 Mar 2008 Temat postu:

JA TAK SAMO! NIE MOGĘ SIĘ DOCZEKAĆ WAKACJI!!!

Charity · Wysłany: Wto 22:01, 25 Mar 2008 Temat postu:

Na profesorów, którzy nawet w święta zadają referaty na pamięć. W dodatku z biomedyki.

Huncwotka · Wysłany: Śro 16:56, 26 Mar 2008 Temat postu:

Jutro mam sprawdzian z matmy i dwie kartkówki!!! Z histy i techny. A na dodatek, gdy się uczę moja siora drze się w niebogłosy!!

Ginny · Wysłany: Czw 17:37, 27 Mar 2008 Temat postu:

Źle się czuję a muszę uczyć sie na konkurs i nic mi się nie chce tylko spać. Sad

Huncwotka · Wysłany: Czw 18:45, 27 Mar 2008 Temat postu:

Ja dziś miałam durną kartkówkę z techny!! Na co mi budowa żelazka?? Albo odkurzecza?? A po co mam wiedzieć czemu silnik w odkurzeczu się nie przegrzewa?? Bezsens!!! Na dodatek mam jutro sprawdzian. I mam strasznie durną lekturę... Porażka

Ale przeżyję....

Lily · Wysłany: Czw 21:24, 27 Mar 2008 Temat postu:

W naszej szkole potrafią zrobić 8 sprawdzianów na tydzień plus pare kartkówek i na kadej lepcji pytania. I tak przez cały rok. Ale ja nie narzekam. Będzie co będzie:)

Huncwotka · Wysłany: Pią 19:37, 28 Mar 2008 Temat postu:

A mnie brzuch boli... I jestem zła, bo nie mogłam iść na rowery z kumpelami!!

Tonks · Wysłany: Pią 19:48, 28 Mar 2008 Temat postu:

A ja teraz- w dużo lepszym humorze- coś wam powiem. Wiem, przyda się taka wyżalanka, ale wiecie co? Patrzcie bardziej optymistycznie na życie, bo całe wam minie w takich problemach. Świat się nie skończy na jakiejść złej ocenie, bo za miesiąc nawet o niej nie będziesz pamiętać, a i rodzice w końcu przestaną się gniewać. Ja teraz po lekturze pewnej książki i obejrzeniu pewnego filmu cieszę się każdą chwilą i nie narzekam- nie mam czasu. Staram się jak najlepiej go wykorzystywać i patrzeć z radością na wszystko, widzieć dobre strony. Nie będę się użalać, nie będę marnować czasu na zmartwienia... Nie chcę, żeby życie zleciało mi monotonnie i smutno, więc każdego dnia staram się zrobić coś szalonego, śmiesznego, co potem będę pamiętać. Każdy dzień chcę zapamiętać miło. Wam też tak radzę.
Wesoła Tonks ;*

Huncwotka · Wysłany: Pią 19:57, 28 Mar 2008 Temat postu:

^ No... A ja jak mam doła, to przypominam sobie sytuacje, które kiedyś dla mnie były tragiczne, a teraz na to wspomnienie wyję ze śmiechu. To też czasami pomaga, bo wtedy sobię myślę, że jak będę stara to nie będę pamiętała o jakimś tam fatalnym sprawdziania z matmy, czy czymś innym.

Hermiona · Wysłany: Pią 19:58, 28 Mar 2008 Temat postu:

zmęczona jestem.

Tonks · Wysłany: Pią 20:12, 28 Mar 2008 Temat postu:

Ja też, ale co tam. Dzisiaj gadałam z wężem przez szybę w zoologicznym w Kauflandzie i czułam się jak HP a ten konkurs, który uważałam za nudny... wygrałam!! Wink

Hermiona · Wysłany: Pią 20:16, 28 Mar 2008 Temat postu:

brawo!!! Gratulacje...
A ja czuję się coraz bardziej znużona, ścigam się z Huncwotką... Very Happy

Huncwotka · Wysłany: Pią 20:22, 28 Mar 2008 Temat postu:

^Ścigasz?? O Ty!!

A Tonks najserdeczniejsze gratulacje!!!! Dalszych sukcesów!!