Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mikio
Czarodziej z doświadczeniem
Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 1071
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Hogwartu z wiezy Gryfindoru
|
Wysłany: Sob 19:48, 26 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Noc poślubna
- Kochanie, ilu ich było przede mną ??
Mija godzina, ona milczy.
- Kochanie, gniewasz sie na mnie ???
- Cicho bo liczę...
Pani pyta dzieci:
- Dzieci, kto wie od jakiego warzywa łzawią oczy.
Zgłasza się Jasiu.
- No powiedz Jasiu - zachęca pani.
Jasiu mówi:
- Od rzepy, proszę pani - odpowiada Jasiu
- Jasiu chyba się pomyliłeś, pewnie chodziło ci o cebulę.
- Nie, chodziło mi o rzepę. Pani nie wie, bo pani jeszcze chyba nigdy nie dostała rzepą po jajach.
Kolega opowiada koledze:
- Byłem u lekarza i poprosiłem o syrop na kaszel, a on dał mi nie wiem czemu środek na rozwolnienie.
- Zażyłeś ten środek ?
- Zażyłem
- I co, kaszlesz ?
- Nie mam odwagi...
- Jak pan myśli ? Co w tych czasach jest największym problemem. Niewiedza czy obojętność?
- Nie wiem. Nie obchodzi mnie to.
Złota myśl pijaka:
Pijak żyje krócej ale widzi dwa razy więcej.
Obudził sie pijany facet w autobusie i pyta:
- Gdzie jesteśmy???
- W Łodzi - ktoś odpowiada
- To wiem, ale dokąd płyniemy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mikio dnia Wto 17:41, 03 Cze 2008, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
GinnyPotter12
Puchon Moderator
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 52°N, 21°E:)
|
Wysłany: Nie 19:23, 17 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Widzę, że dawno nieużywany temat. To może ja.
[i] Bardzo surowy klasztor. Matka przełożona zwołuje wszystkie zakonnice, a jest ich niewiele.
-Kochane siostry, wczoraj na terenie naszego klasztoru widziano mężczyznę...- rozpoczyna.
-O mój Boże! - wołają zgodnym chórem zakonnice. Tylko jedna nic nie mówi, ale się śmieje.
-Znaleziono też prezerwatywę - kontynuuje przełożona.
-O mój Boże! - wołają przerażone siostry. Ta sama zakonnica jednak znów wybucha śmiechem.
-Prezerwatywa była pęknięta - mówi matka przełożona. Zapada cisza. Po chwili zakonnice wybuchają śmiechem. Tylko ta, co się smiała, nie śmieje się.
-O mój Boże! - krzyczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|